26 czerwca 2015 Komentarze (0) Myślistwo

Diabeł tkwi w szczegółach. O bezpiecznym korzystaniu z broni myśliwskiej

Jak bezpiecznie obchodzić się z bronią myśliwską

Temat broni w myślistwie, ale nie tylko, jest kwestią bardzo kontrowersyjną. Przeciwnicy korzystania z tego typu sprzętu powiedzą, że broń jest po prostu niebezpieczna i nie można nie przyznać im racji – jest. Jednak, w rozsądnych i świadomych rękach, niebezpieczeństwo korzystania z broni można zminimalizować. Jak to zrobić? Jakich zasad należy przestrzegać, żeby nie zrobić krzywdy sobie i innym? Zapraszamy do lektury!

Zasady obchodzenia się z bronią myśliwską reguluje Rozporządzenie Ministra Środowiska z 22 marca 2005 roku w sprawie szczegółowych zasad i warunków wykonywania polowania oraz obowiązku znakowania, a także późniejsze zmiany z 22 września 2010 roku.

Postanowienia ogólne

Za podstawową zasadę, dotyczącą obchodzenia się z bronią, uważany jest obowiązek skierowania jej w bezpieczną stronę, niezależnie od tego czy jest naładowana i niezależnie od wykonywanej czynności (ładowanie, rozładowywanie, poruszanie się w terenie, przerwa w polowaniu, zajmowanie miejsca w pojeździe). Za bezpieczne uznaje się skierowanie lufy odpowiednio w górę lub w dół (kąt przynajmniej 45 stopni).
Zanim zabierzemy broń na polowanie czy chociażby na strzelnicę, musimy upewnić się czy jest w pełni sprawna, a także czy przewody lufy są drożne. Aby tak było, należy utrzymywać ją w czystości i regularnie sprawdzać stan techniczny. Ponadto każdy myśliwy jest zobowiązany do przystrzeliwania broni minimum raz w roku, w odpowiednich warunkach (na strzelnicy, w obecności instruktora strzelectwa myśliwskiego).

Na polowaniu

W czasie podróży do okręgu myśliwskiego – punktu docelowego, w którym będzie odbywało się polowanie, sprzęt powinien znajdować się w odpowiednim futerale. Podczas przemieszczania się w terenie, na którym odbędzie się polowanie, broń winna być rozładowana.
Na polowaniu indywidualnym, myśliwy ładuje sprzęt dopiero po wejściu na ambonę. Na polowaniu zbiorowym – po zajęciu stanowiska przed pierwszym pędzeniem, między kolejnymi pędzeniami, każdorazowo, trzeba usunąć naboje z komór, ponownie załadować można po kolejnym zajęciu miejsca.
Należy pamiętać, że niezależnie od rodzaju polowania, w którym bierze się udział, broń można odbezpieczyć tuż przed oddaniem strzału.

Garść porad

  • Biorąc broń do ręki, trzymaj palec z dala od spustu.
  • Nie polegaj na zabezpieczeniach broni – wszelkie mechanizmy bywają zawodne.
  • Dobrze poznaj broń, z której strzelasz, jej możliwości i ograniczenia.
  • Używaj odpowiednio dopasowanej amunicji.
  • Pod żadnym pozorem nie przechowuj załadowanej broni.
  • Przed oddaniem strzału upewnij się co do celu i jego najbliższego otoczenia (możesz użyć lornetki).
  • W razie niewypału – odczekaj minimum 30 sekund (lufa skierowana do kulochwytu, palec na kabłąku).
  • Koniecznie zapoznaj się z przepisami regulującymi odległość, z której można oddać strzał do zwierzyny.

Pod rozwagę

Korzystanie z broni w dzisiejszych czasach jest kwestią bardzo kontrowersyjną. Nikt się nie dziwi i nie burzy, kiedy widzi policjanta czy wojskowego, który dzierży tego typu sprzęt. Za to, kiedy słyszy się o myśliwych, powstaje spory problem. Aby udowodnić, że broń nie zawsze musi być niebezpieczna i aby nie dawać przeciwnikom argumentów na niekorzyść myśliwych, należy przestrzegać przepisów, zawartych we wspomnianym wcześniej Rozporządzeniu Ministra Środowiska, wziąć sobie do serca nasze porady, a także (czy może – przede wszystkim) zachować zdrowy rozsądek.

Darz Bór!

Krzysztof Rydlak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *