Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada istotne zmiany w przepisach dotyczących prawa łowieckiego. Jednym z głównych postulatów jest stworzenie nowoczesnego, elektronicznego systemu, który umożliwi powszechny dostęp do informacji o planowanych polowaniach. Inicjatywa ta ma na celu poprawę bezpieczeństwa osób korzystających z lasów oraz usprawnienie komunikacji pomiędzy myśliwymi, właścicielami nieruchomości i innymi użytkownikami terenów leśnych.
Obecne wyzwania i przestarzałe rozwiązania
Obecne regulacje nie wymagają informowania właścicieli nieruchomości o zamiarze przeprowadzania polowań indywidualnych. Polowania zbiorowe są wprawdzie ogłaszane przez gminy, ale sposób publikacji — często w formie obwieszczeń — pozostaje archaiczny i trudny do śledzenia. Właściciele terenów oraz osoby odwiedzające lasy wskazują, że brak przejrzystych informacji może stwarzać zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Marcin Wiącek, zwrócił uwagę na problem w swoim wystąpieniu do Ministerstwa Klimatu. Wskazał, że brak obowiązku informowania o polowaniach indywidualnych ogranicza prawa właścicieli nieruchomości, a przestarzała forma ogłaszania polowań zbiorowych kłóci się z zasadą sprawności działania instytucji publicznych.
Czy postulowane zmiany są potrzebne?
Obecne przepisy prawa łowieckiego nie nakładają obowiązku informowania właścicieli nieruchomości o zamiarze przeprowadzenia polowań indywidualnych. Jedynym wymaganiem jest publikowanie przez gminy ogłoszeń o planowanych polowaniach zbiorowych, co w praktyce oznacza archaiczne i nieefektywne rozwiązania, często w postaci obwieszczeń na tablicach ogłoszeń. Prof. Marcin Wiącek, Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO), w swoim wystąpieniu do Ministerstwa Klimatu wskazał, że brak transparentności i przestarzałe mechanizmy informowania ograniczają prawa właścicieli nieruchomości i innych użytkowników terenów leśnych. Podkreślił, że brak informacji może skutkować przypadkowym narażeniem życia i zdrowia osób przebywających na terenach, na których odbywają się polowania.
– „To ograniczenie prawa do poszanowania własności prywatnej, a archaiczne metody komunikacji kłócą się z zasadami sprawnego i rzetelnego działania instytucji publicznych” – zaznaczył prof. Wiącek.
Argumenty Polskiego Związku Łowieckiego
Pomysł wprowadzenia obowiązku informowania o polowaniach indywidualnych budzi jednak opór środowiska łowieckiego. Polski Związek Łowiecki (PZŁ) stanowczo sprzeciwia się temu rozwiązaniu, uznając je za zagrażające bezpieczeństwu myśliwych i logistyce działań łowieckich.
– „Informowanie o miejscu i czasie polowań indywidualnych mogłoby prowadzić do zakłóceń działań łowieckich, szczególnie w obliczu działań radykalnych organizacji antyłowieckich, które coraz częściej uciekają się do nielegalnych form protestu” – argumentuje zarząd PZŁ. PZŁ wskazuje również na trudności organizacyjne, jakie wiązałyby się z koniecznością powiadamiania każdego właściciela nieruchomości o planowanych polowaniach.
Elektroniczny system informacji: krok w przyszłość
Mimo krytyki, Ministerstwo Klimatu i Środowiska dostrzega potrzebę zmiany. W odpowiedzi na postulaty społeczne i rekomendacje RPO, resort rozpoczął prace nad nowoczesnym systemem cyfrowym, który miałby gromadzić informacje o polowaniach zarówno zbiorowych, jak i indywidualnych. Nowy system ma być powszechnie dostępny i prosty w obsłudze. Użytkownicy lasów, w tym spacerowicze, rowerzyści, właściciele nieruchomości czy organizacje społeczne, będą mogli sprawdzić aktualne informacje o planowanych działaniach łowieckich w konkretnych lokalizacjach i godzinach.
Bezpieczeństwo w centrum uwagi
Ministerstwo podkreśla, że głównym celem nowelizacji jest zwiększenie bezpieczeństwa ludzi przebywających w lasach. W piśmie resortu zaznaczono również, że niezgłoszenie polowania — zarówno zbiorowego, jak i indywidualnego — mogłoby zostać objęte nowymi sankcjami prawnymi. Takie rozwiązanie miałoby na celu wyeliminowanie nieodpowiedzialnych działań i poprawę jakości zarządzania terenami łowieckimi.
Symetria prawna i odpowiedzialność
Wprowadzenie obowiązkowego zgłaszania polowań to także krok w stronę większej odpowiedzialności myśliwych. Resort chce, aby przepisy były symetryczne — zarówno dla osób organizujących polowania, jak i dla tych, którzy mogliby przypadkowo zakłócić ich przebieg. Ministerstwo planuje penalizację celowego utrudniania polowań, co w obecnym stanie prawnym jest już częściowo kryminalizowane.
Rewolucja w gospodarce łowieckiej
Nowy system informacyjny to nie tylko krok w stronę większego bezpieczeństwa, ale także modernizacja gospodarki łowieckiej. Elektroniczna platforma usprawni komunikację pomiędzy wszystkimi interesariuszami — od myśliwych, przez władze gminne, aż po społeczeństwo.
Podsumowanie
Proponowane zmiany w prawie łowieckim mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki organizowane są polowania w Polsce. Cyfrowy system informacji, sankcje za brak zgłoszeń oraz większa przejrzystość to odpowiedź na potrzeby współczesnego społeczeństwa, które oczekuje bezpieczeństwa i sprawnego działania instytucji publicznych.
Jeśli projekt wejdzie w życie, może stać się wzorem nowoczesnego podejścia do zarządzania terenami leśnymi i gospodarką łowiecką, godząc interesy różnych grup społecznych i zapewniając większy komfort korzystania z zasobów naturalnych.
- Co zabrać ze sobą do plecaka na biwak? Skompletuj własny ekwipunek - 11 stycznia 2025
- Przegląd oświetlaczy podczerwieni dla noktowizorów. Jaki iluminator wybrać? - 10 stycznia 2025
- Nowe prawo łowieckie w Polsce, czyli co planuje rząd w 2025 r. - 1 grudnia 2024
Bądź na bieżąco