24 kwietnia 2015 Komentarze (0) Myślistwo

Od instynktu po wysublimowane hobby. Historia polskiego myślistwa

Średniowieczny myśliwy

Myślistwo, tuż obok zbieractwa, było jedną z pierwszych metod zdobywania pożywienia przez naszych najdawniejszych przodków. Od tego czasu wiele się zmieniło, dziś już nie musimy polować, aby nie umrzeć z głodu – wystarczy, że udamy się do sklepu. Myślistwo z czynności koniecznej, stało się przyjemnością, ale zanim do tego doszło, upłynęło sporo czasu. Ile i co się wtedy działo? O tym opowiemy w tym artykule.

Od niepamiętnych czasów myślistwo było jednym z zasadniczych sposobów zdobywania pożywienia – o tym wiadomo dosyć powszechnie, jednak oprócz mięsa z upolowanej zwierzyny uzyskuje się także skórę i futro. W jaki sposób (oprócz oczywistego, szeroko pojętego, użytku własnego) dobra te były dawniej wykorzystywane? Otóż stanowiły przedmiot wymiany handlowej z innymi państwami.

Średniowieczne regale łowieckie

Kiedy w Polsce nastał system feudalny (XV w.), wprowadzono ograniczenia swobód w zakresie uprawiania myślistwa. Istniało regale łowieckie, a więc prawo, przyznające panującemu wyłączność polowania na zwierzynę grubą: żubry, tury, niedźwiedzie, łosie, jelenie, dziki, rysie, dzikie konie. Na zwierzynę drobną i ptactwo mógł polować każdy, bez ograniczeń. Przyznany władcy monopol, wymuszał niejako istnienie służb łowieckich, które miały administrować łowiska, uczestniczyć w polowaniach, prowadzić psiarnię i sokolarnię. Podwładni mieli za zadanie opiekować się zwierzętami łownymi, a także – w razie potrzeby – musieli zapewnić myśliwym książęcym kwaterę oraz miejsca dla koni, i psów. Omawiane przepisy były surowo przestrzegane, zgodę na polowanie na zwierzynę grubą osobom nieupoważnionym, przyznawano bardzo rzadko – najczęściej duchownym.

W późniejszych czasach zainteresowanie łowiectwem było ściśle zależne od panującego aktualnie władcy, zawsze wybierano się na polowania tuż przed bitwą – miało to na celu zaopatrzenie wojska w zapasy żywności, często wyjazd na łowy wiązał się z zaaranżowaniem odpowiedniego miejsca na dyskusje i negocjacje polityczne. W obowiązującym w XVI wieku Statucie Litewskim (1529) był zapis, skazujący każdego, kto polował na czyjejś ziemi, na śmierć. Regulacje dotyczące łowiectwa, które występowały w aktach prawnych, pozwalają sądzić, że już w tych czasach zwierzyna była niezwykle cenna.

Obraz z księgi łowów (Livre de la Chasse)

Obraz z Livre de chasse (pol. Księga łowów) – średniowieczny traktat łowiecki z 1387–1389 r. Wielokrotnie kopiowany i parafrazowany bestseller; jednocześnie utwór dydaktyczny i nowatorski poradnik weterynaryjny dla hodowców psów myśliwskich.

Wpływ rozbiorów

W 1775 roku, po pierwszym rozbiorze Polski, podjęto dyskusje o konieczności wprowadzenia okresów ochronnych dla zagrożonych gatunków i wprowadzono pewne znaczące zmiany. Jakie? Otóż polowania uzależniono od posiadania własnych majątków ziemskich, krótko mówiąc – na łowy mogli udać się jedynie ludzie bogaci.
Od 1820 roku ukazuje się Sylwan – dziennik nauk leśnych i myśliwych. Rozwój łowiectwa był nierównomierny, zależał bowiem od przepisów, które obowiązywały na terenach konkretnych zaborów. Niemniej jednak, niemal wszędzie powstawały organizacje, towarzystwa myśliwskie i inne grupy, zrzeszające łowców. Organizacje miały za zadanie ustalenie obowiązujących przepisów łowieckich, których łamanie skutkowało nakładaniem kar pieniężnych, przeznaczanych później na hodowlę zwierzyny. Najlepiej prosperującym zaborem był austriacki, najwięcej zaś problemów (np. kłusownictwo) występowało w rosyjskim.

Niepodległa Polska = niepodległe polowanie?

Rok po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, a więc w 1919 roku powstaje projekt ustawy łowieckiej. Sam dokument wchodzi w życie dopiero w 1927 roku. Polowania nadal wiązały się z posiadaniem majątków ziemskich, jednak wymuszano w pewien sposób łączenie obszarów łowieckich i tworzenie spółek, poza tym każdy myśliwy musiał posiadać kartę łowiecką.
W 1936 roku powstaje Polski Związek Łowiecki.

Wojna i jej skutki.

Okresem, który negatywnie wpłynął na stan polskiego myślistwa była druga wojna światowa, która oprócz oczywistych szkód dla ogółu ludzkości, przyniosła wiele złego dla myśliwych – zginęło wielu łowczych, poniesione zostały także znaczne straty w liczebności zwierzyny i innych. Łowczy jednak nie poddawali się i organizowali spotkania, na których planowali przyszłość polskiego myślistwa.
Po wojnie – według ideologii socjalistycznej – łowiectwo ma charakter społeczny, podstawową jednostką jest koło łowieckie, do którego może należeć każdy obywatel. Co istotne – nie trzeba posiadać własnej ziemi, aby móc polować, wręcz przeciwnie – nawet posiadanie własnej ziemi do polowania nie upoważnia.
Dziś rzecz ma się podobnie, istnieje około 2,5 tysiąca kół łowieckich, w których zrzeszonych jest około 100 tysięcy myśliwych. Do najciekawszych terenów łowieckich należą puszcze: Białowieska, Augustowska, Knyszyńska, a także Bory Tucholskie i Bory Dolnośląskie.

Co przyniesie jutro?

Wiadomym jest, że myślistwo – jak każda inna dziedzina, podlega zmianom, ewolucyjnym zazwyczaj. Z biegiem czasu na pewno wiele rzeczy będzie wyglądało inaczej. Jak? Przekonamy się za kilka / kilkanaście / kilkadziesiąt lat. Pamiętać należy jednak o tym, że w łowiectwie dobro przyrody powinno być stawiane wyżej niż dobro myśliwego.

Zapraszam do przeczytania o tradycji myśliwskiej, która wyklarowała się dzięki opisanej historii.

Darz Bór!

Daniel Król

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *