Postrzałek – zwierzę zranione, ale nie zabite przez myśliwego. Zwykle jest on efektem błędu w sztuce myśliwskiej. Etyka łowiecka nakazuje jak najszybsze odnalezienie i dobicie takiej zwierzyny, żeby skrócić jej cierpienie. Z kolei dla obrońców praw zwierząt pościg za rannym stworzeniem, które może jeszcze przeżyć, to sadyzm. Jakiego sprzętu używać, żeby postrzałkom zapobiegać? I co o dochodzeniu postrzałka mówi prawo? Odpowiadamy.
Postrzałki – kwestie etyczne
Co zrobić z rannym stworzeniem? W zależności od tego, czy zapytamy o to w kole łowieckim, czy w organizacji zajmującej się ochroną praw zwierząt, usłyszymy inną odpowiedź.
Postrzałki a prawo łowieckie
Dla myśliwych postrzałka to błąd w sztuce, który należy honorowo naprawić. Jeśli strzał nie był dla zwierzyny śmiertelny, zmienia się on w początek jej długiego cierpienia – stworzenie umrze po kilku godzinach lub będzie dochodziło do siebie tygodniami. Według etyki łowieckiej, myśliwi mają obowiązek dobić takie zwierzę jak najszybciej i oszczędzić mu bólu.
Postrzałki a ochrona praw zwierząt
Czy postrzelony człowiek chciałby być ścigany aż ostatecznie zostanie dobity? – pytają obrońcy praw zwierząt. Dla nich dochodzenie postrzałka to forma znęcania się. Kiedy potrącimy sarnę samochodem, coraz częściej zdarza się, że nie zostawiamy jej na śmierć w cierpieniach. Dzwonimy do odpowiedniej fundacji (np. “Albatros”), która bierze takie zwierzę pod opiekę.
Postrzałki – co mówi prawo?
Podejmowanie przez myśliwego lub grupę myśliwych czynności zmierzających do odnalezienia rannej zwierzyny w celu skrócenia jej cierpień; poszukiwanie postrzałka może odbywać się przy udziale naganiacza lub przy użyciu psa lub psów albo bez psa – § 5 ust. 1 rozporządzenia Ministerstwa Środowiska w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz.
Czy poszukiwanie postrzałka jest legalne? Tak. W 2019 roku nowelizacja rozporządzenia Ministra Środowiska dodała definicję postrzałka i szczegóły poszukiwania go.
Myśliwy powinien poszukiwać postrzałka i go uśmiercić możliwie szybko i w sposób oszczędzający niepotrzebnych cierpień, z zachowaniem szczególnej ostrożności i zastosowaniem środków niezbędnych dla zapewnienia bezpieczeństwa uczestników polowania i osób postronnych, a także z uwzględnieniem bezpieczeństwa używanych do polowania psów – § 4 ust. 5 rozporządzenia Ministerstwa Środowiska w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz.
Dodatkowo, zasady etyczne precyzuje ustawa o ochronie zwierząt, zwłaszcza artykuł 5 i 6.
Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania – art 5. ustawy o ochronie zwierząt oraz Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione – art 6.1 tamże.
Postrzałki – jak uniknąć i strzelać tak, żeby zabić?
10-20% zwierzyny grubej zostaje rannej w wyniku strzału. Rannej, nie upolowanej. Statystycznie najczęściej są to jelenie i dziki. Za błąd w sztuce łowieckiej płaci zwierzę – swoim cierpieniem. Wyposażenie myśliwego coraz częściej obejmuje więc akcesoria, które poprawiają celność i ułatwiają ocenę sytuacji.
Lornetka ornitologiczna Kowa SV II 8×42 / 10×42
- powiększenie 8x / 10x
- wodoodporność
- wielowarstwowe soczewki
Obowiązkowo są to lornetki – szczególnie w czasie prowadzenia obserwacji z ambony – ale też lunety. Noktowizja i termowizja. Pierwsza wykorzystuje minimalną ilość światła, żeby pokazywać obraz po zmroku. Druga wyróżnia cieplejsze obiekty na tle chłodniejszego otoczenia. Działa ona więc tak samo w dzień, jak i w nocy.
Celownik termowizyjny AGM Rattler TS z czterema rodzajami obiektywów
- częstotliwość odświeżania – 50Hz
- jasność obiektywu – F/1.0
- 8-krotny zoom cyfrowy
Ani jedna, ani druga nie namierzają celu same, ale bardzo ułatwiają precyzyjne oddanie strzału. Do korzystania z lornetek oraz noktowizji i termowizji zachęca myśliwych też prawo.
Myśliwy polujący w nocy jest obowiązany zachować wyjątkową ostrożność, a w szczególności: przed strzałem osobiście rozpoznać przez lornetkę lub obserwacyjne urządzenie termowizyjne lub noktowizyjne cel i teren na linii strzału w przypadku określonym w ust. 1 pkt 1 (…) – § 7 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia Ministerstwa Środowiska w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz.
Cytat ten odnosi się przede wszystkim do polowania na dziki nocą przy pomocy lunet optycznych. Wcześniej było to zabronione.
Dochodzenie postrzałka – zasady
W zależności od tego, czy myśliwy jest w swoim czy cudzym obwodzie, obowiązują go odmienne zasady dochodzenia postrzałka.
Dochodzenie postrzałka w obwodzie własnym
W takiej sytuacji – według ustawy – myśliwy powinien odnaleźć postrzelone zwierzę i uśmiercić je w sposób, który oszczędzi temu stworzeniu cierpień. Jeżeli poszukuje on postrzałka zwierzyny grubej, musi towarzyszyć mu ułożony pies.
Dochodzenie postrzałka w cudzym obwodzie
Myśliwy, w pogoni za zwierzyną, wchodzi na teren innego obwodu łowieckiego. Zobowiązany jest on do zawiadomienia zarządcy tego obwodu tak szybko, jak to możliwe, ale nie później niż po upływie 12 godzin.
Dochodzenie postrzałka poza obwodem
Jeżeli poszukiwania postrzelonej zwierzyny wychodzą poza jakikolwiek obszar łowiecki, myśliwy powinien poprosić o zgodę właściciela terenu. Korzystając z broni, musi też zachować jeszcze większą ostrożność.
Dochodzenie postrzałka z psem – rasy
Podstawą poszukiwania postrzałków, właściwie w każdych okolicznościach, jest obecność psa. Musi on być jednak odpowiednio przygotowany do tej roli. Bez treningu nawet typowe rasy myśliwskie nie sprawdzą się na polowaniu – mimo że mają one wyjątkowy węch. W dochodzeniu postrzałka biorą udział przede wszystkim tropowce i szczególny odłam tej grupy – posokowce.
Tropowce
To psy, które odnajdują postrzałki zwierzyny grubej, nawet gdy od polowania minęła doba. Wykorzystują do tego nie tylko zapach, ale też ślady krwi. W Polsce są to zazwyczaj:
- jamniki,
- ogary polskie,
- gończe polskie,
- teriery,
- beagle.
Posokowce
Spośród tropowców wyodrębnia się trzy rasy psów, które hoduje się, aby tropiły przede wszystkim po śladach krwi. Są to:
- posokowce bawarskie,
- posokowce hanowerskie,
- alpejskie gończe krótkonożne.
W praktyce ten podział jest sztuczny – i występuje tylko w Polsce – bo tropowce i posokowce tropią w identyczny sposób. Wyszkolone psy myśliwskie doprowadzają myśliwego zarówno do postrzałka martwego, jak i żywego. W tej drugiej sytuacji najczęściej oszczekują one ofiarę do momentu nadejścia człowieka.
Dochodzenie postrzałka – wskazówki
Postrzelone stworzenie pozostawia ślady krwi. Dla myśliwego to nie tylko trop, ale też wskazówka. Ilość i kolor tzw. “farby” pokazują, jak ciężko ranne jest zwierzę. Podpowiada ona również, co zrobić. Na przykładzie polowania na sarnę, gdy:
- krew jest jasnoczerwona, pienista – wprawiony myśliwy odczekuje kwadrans przed poszukiwaniem,
- ciemnoczerwona – odczekuje on godzinę przed ruszeniem w gon,
- intensywnie czerwona – szuka postrzałka z psem.
Dopuszcza się poszukiwanie postrzałka z użyciem sztucznego źródła światła przymocowanego do broni – § 4 ust. 1a rozporządzenia Ministerstwa Środowiska w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz.
Zdarza się, że dochodzenie rannej zwierzyny – mimo towarzystwa tropiciela – trwa nawet kilka godzin. Myśliwy, którego zastanie zmrok – od nowelizacji przepisów w 2019 roku – może korzystać z latarki. Jeśli poszukiwania nie przyniosą rezultatu, łowca powinien wznowić je kolejnego dnia.
Kompaktowa kamera termowizyjna AGM Taipan do nocnych obserwacji
- ulepszony sensor 12 μm
- czas pracy – 7,5 godziny
- rozdzielczość sensora – 384×288
- rozdzielczość ekranu – 1280x960px
Poszukiwanie postrzałka może przebiegać w bardzo różny sposób – w zależności od tego, jakie zwierzę zostało ranne.
Dochodzenie postrzałka dzika
Ranny dzik wybiera bardzo trudną trasę ucieczki. Zwykle wędruje przez gęste zarośla, bagna czy podmokłe tereny. Może przebyć nawet kilka kilometrów. Zdarza się, że gdy zostanie znaleziony, atakuje psa. Jeśli tropiciel nie jest wtedy puszczony luzem, jego otok prawdopodobnie zaplącze się w gęstwinę i utrudni mu obronę.
Dochodzenie postrzałka jelenia
Jeleń ucieka przez względnie łatwy teren. Trasa, którą się porusza, jest jednak nieprzewidywalna. Stara się on zgubić trop, kluczy, zawraca. Przechodzi przez strumienie albo wędruje nimi. Odnalezienie się w zawiłościach tej ścieżki to dla tropiciela prawdziwe wyzwanie. Tym bardziej, że ranny jeleń, podobnie jak dzik, przemierza dystans kilku kilometrów.
Dochodzenie postrzałka – FAQ
Poznaj odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania!
Czy dochodzenie postrzałka zwierzyny grubej jest legalne?
Tak, prawo wymusza na myśliwym jak najszybsze odnalezienie rannej zwierzyny i dobicie jej w humanitarny sposób.
Czy myśliwi mogą polować w nocy?
Tak. Według prawa noc zaczyna się godzinę po zachodzie słońca. Kończy się natomiast godzinę przed wschodem. Szczegóły warunków precyzuje Regulamin Polowań Polskiego Związku Łowieckiego oraz rozporządzenie Ministra Środowiska.
Dochodzenie postrzałka – jakie rasy?
W tropieniu postrzelonej zwierzyny biorą udział przede wszystkim psy z grupy tropowców (np. teriery, beagle, jamniki) oraz posokowców (posokowce bawarskie i hanowerskie, a także alpejskie gończe krótkonożne).
- Bezpieczeństwo myśliwego w lesie – co zabrać na polowanie? - 15 czerwca 2023
- Birdwatching w Polsce – od czego zacząć obserwowanie ptaków? - 8 czerwca 2023
- Postrzałki – co musisz o nich wiedzieć? - 20 kwietnia 2023
Bądź na bieżąco