Myślistwo ma bogatą historię, już Mickiewicz w „Panu Tadeuszu” opisywał obrzędy, towarzyszące wyruszaniu na polowanie. Co się zmieniło od tamtej pory? Jakie rytuały wciąż są odprawiane? Jakie sygnały łowieckie można usłyszeć w lasach? Gdzie szukać ustanowionych zasad etycznych, których należy przestrzegać? W końcu, co to jest ta huczka? O tym (i kilku innych kwestiach) przeczytasz poniżej.
Ogólnie przyjęta definicja kultury mówi o tym, że jest to całokształt materialnego i duchowego dorobku ludzkości, a także ogół wartości, zasad i norm współżycia, przyjętych przez różne zbiorowości. Do takich zbiorowości należą także myśliwi, którzy na przestrzeni wieków stworzyli niezwykle ciekawy krąg kulturowy. Co się na niego składa?
Obrzędy i ceremoniały łowieckie.
Powszechna jest opinia, że kultura nie może istnieć bez znajomości historii i kultywowania tradycji. Na tradycję łowiecką składają się obrzędy i ceremoniały takie jak:
Ślubowanie – pierwszy krok, aby stać się prawdziwym myśliwym. Najlepszym miejscem do przeprowadzenia tego obrzędu jest łowisko, na przykład przy okazji polowania zbiorowego, w którym fryc (młody myśliwy) pierwszy raz bierze udział. Podczas odprawy, osoba prowadząca polowanie przekazuje głos najstarszemu rangą myśliwemu, który staje się jednocześnie mistrzem ceremonii. Młody myśliwy z opiekunem wychodzi na środek, klęka na lewe kolano, twarz ma skierowaną w stronę osoby odprawiającej rytuał, broń trzyma pionowo, w lewej ręce, stopką opartą o ziemię. Za frycem stoi opiekun, prawą dłoń trzyma na ramieniu podopiecznego. Treść ślubowania jest następująca:
Przystępując do grona polskich myśliwych ślubuję uroczyście: przestrzegać sumiennie praw łowieckich, postępować zgodnie z zasadami etyki łowieckiej, zachowywać tradycje polskiego łowiectwa, chronić przyrodę ojczystą, dbać o dobre imię Polskiego Związku Łowieckiego i godność polskiego myśliwego.
Pasowanie, chrzest myśliwski – obrzęd ten wiąże się bezpośrednio ze zdobyciem przez młodego myśliwego pierwszego trofeum (pierwszej sztuki zwierzyny). Dawniej obowiązkiem było upolowanie przedstawiciela zwierzyny grubej, dziś ogranicza się do pozyskania zwierzyny drobnej. Znów, najlepszą okazją na przeprowadzenie ceremonii chrztu jest polowanie zbiorowe – rozpoczyna się ona od sygnału Pasowanie, zgromadzeni zdejmują wtedy nakrycia głów, pasowany klęka na lewe kolano, broń trzyma w lewej ręce, stopką opartą o ziemię, kapelusz kładzie na ziemi, obok upolowanej zwierzyny. Najstarszy rangą myśliwy znaczy farbą upolowanego zwierza czoło myśliwego i wypowiada formułę:
Pasuję cię na rycerza Świętego Huberta, bądź prawym, mężnym i uczciwym myśliwym.
Nagradzanie złomem – symboliczny obrzęd oddawania czci upolowanej zwierzynie grubej. Złom to kawałek gałęzi, odłamany z drzewa, krzewu lub innej rośliny, rosnącej nieopodal miejsca upolowania zwierza. Część gałązki (lub kępkę trawy) umieszcza się w pysku zwierzyny (ostatni kęs), częścią zakrywa się ranę po kuli, ostatnią część moczy się w farbie i podaje myśliwemu na kordelasie lub w kapeluszu. O obrzędzie tym nie należy zapominać także podczas polowań indywidualnych.
Pokot – uroczysty rytuał, kończący polowanie zbiorowe. Upolowaną zwierzynę przewozi się z lasu do miejsca, w którym organizowany jest pokot, kładzie się ją na gałęziach, ewentualnie na trawie, na prawym boku, łbem skierowaną w kierunku linii myśliwych. Drapieżniki należy ułożyć z wyprostowanymi kitami, tak, aby stanowiły przedłużenie linii grzbietu. Przy układaniu zwierzyny od lewej do prawej flanki, stosuje się następującą kolejność hierarchiczną:
- Wielkie drapieżniki – rysie i wilki.
- Zwierzyna gruba – jelenie, daniele, dziki, sarny.
- Drobne drapieżniki – lisy, jenoty, kuny, itd.
- Zające i króliki.
- Ptactwo (pióro).
Po ułożeniu pokotu odgrywany jest sygnał Zbiórka myśliwych, prowadzący polowanie składa raport najstarszemu rangą myśliwemu (podaje rezultat polowania, ogłasza króla polowania, pudlarza, składa podziękowania uczestnikom). Na koniec grane są sygnały Zwierzyna na rozkładzie, osobno dla każdego gatunku.
Hubertowiny – patronem myśliwych jest św. Hubert, którego dzień przypada na 3 listopada. Święto to sprowadza się do uroczystego polowania zbiorowego, podczas którego zachowuje się wszelkie dawne wzorce i ceremoniały. Rozpoczyna się ono najczęściej od mszy świętej w intencji myśliwych, a kończy biesiadą przy ognisku. Hubertowiny najczęściej rozpoczynają sezon polowań zbiorowych.
Polowanie wigilijne i noworoczne – mają szczególny charakter, bowiem ich celem jest najczęściej zacieśnienie relacji pomiędzy myśliwymi z danego koła łowieckiego i podkreślenie estetycznej wartości łowiectwa. Popularne jest także dzielenie się pokarmem ze zwierzyną albo jeszcze przed polowaniem, albo tuż po nim.
Wytęż słuch – sygnały łowieckie.
Z rytuałami ściśle powiązane są sygnały łowieckie, dziś najczęściej usłyszeć można:
Pobudka – budzi myśliwych, stosowana najczęściej podczas kilkudniowego polowania.
Powitanie – uroczysty sygnał; wita uczestników polowania.
Zbiórka myśliwych – wzywa uczestników polowania do odprawy.
Apel na łowy – sygnał informujący, że wszystko jest przygotowane i można rozpoczynać polowanie.
Naganka naprzód! – nakazuje kierownikowi naganki, aby ta ruszyła w miot. Do naganki kierowane są jeszcze sygnały porządkowe: Naganka szybciej, Naganka wolniej, Naganka równaj, Naganka stój itd.
Zakaz strzału w miot – sygnał informujący o tym, że naganka jest zbyt blisko i można strzelać wyłącznie poza miot.
Koniec pędzenia, rozładuj broń – myśliwy może opuścić swoje stanowisko.
Posiłek – ogłasza przerwę w polowaniu.
Etycznie, znaczy dobrze.
Z tradycją mocno związana jest etyka, a więc najogólniej mówiąc – kodeks moralny i zasady postępowania w stosunku do innych myśliwych, pomocników, zwierzyny i przyrody w ogólności. W tej kwestii za obowiązujący należy uznać dokument Zbiór zasad etyki, tradycji i zwyczajów łowieckich, opracowany przez Komisję Etyki, Tradycji i Zwyczajów Łowieckich Naczelnej Rady Łowieckiej, przyjęty w dniu 6 czerwca 1992 r. Z dokumentem możesz zapoznać się pod adresem.
Iż myśliwi nie gęsi, iż swój język mają.
Ostatnim, niezwykle ciekawym, elementem kultury łowieckiej jest język. Jego rozkwit datuje się na okres między XV a XVII wiekiem. Znajduje się w nim wiele określeń, które były powszechnie używane w dobie średniowiecza, a także mnogość zapożyczeń, najczęściej rusycyzmów, germanizmów i arabizmów. Szczególnie interesującym zjawiskiem jest gwara myśliwska, dla zobrazowania jej specyfiki najlepsze będą przykłady, dlatego proponuję zapoznać się ze słowniczkiem znajdującym się na stronie.
Kultura łowiecka
Pamiętać należy, że kulturę tworzą ludzie, zmienia się ona zależnie od czasu, jest żywa. Jak za kilka lat będzie wyglądać kultura łowiecka? Tego nie wiemy na pewno, ale mamy nadzieję, że wiele z opisanych wyżej, pięknych tradycji, zostanie zachowanych.
Kultura jest tym, co sprawiło, że człowiek stał się czymś innym niż tylko przypadkowym wydarzeniem w przyrodzie – André Malraux
O historii polskiego myślistwa, która zrodziła taką bogatą kulturę możesz poczytać w artykule.
Darz Bór!
- Jaką latarkę czołową Petzl wybrać? Test modeli Tikka, Actik, TacTikka - 31 stycznia 2025
- Termowizja dla myśliwych: ATN BlazeHunter 635 i ATN Mars-LTV 635 - 30 stycznia 2025
- Co zabrać ze sobą do plecaka na biwak? Skompletuj własny ekwipunek - 11 stycznia 2025
Bądź na bieżąco